„Chcę wiedzieć, gdzie byś pieprzył nianię.” Liliana przeszła przez salon, patrząc na mnie, eksponując swoje ciało. Wpatrywałem się w nie, patrząc w dół na jej plecy, jej grube pośladki i mięsiste uda. Zacząłem bawić się swoim penisem, próbując go znowu postawić. Dotarła do kanapy, przesunęła ręką po oparciu. „Na kanapie?” Pochyliła się nad nią, trzymając stopy na ziemi, i rozłożyła nogi, odsłaniając swoją cipkę. Spojrzała na mnie wzdłuż prostej poziomej linii od głowy do pośladków, a potem wsunęła rękę między górę kanapy a swój brzuch. Ręka pojawiła się między jej nogami, a jeden palec zaczął krążyć wokół jej łechtaczki. Szybciej poruszałem swoim penisem, chcąc, aby był teraz wzwiedziony, żebym mógł podejść do niej i wsunąć go w jej cipkę i zacząć ją pieprzyć. Uśmiechnęła się do mnie, a potem wróciła do pozycji stojącej. „Może nie,” powiedziała. Rozejrzała się, zobaczyła coś i uśmiechnęła się. Podeszła do niskiego, solidnego stolika kawowego, stojącego przed inną kanapą. Usiadła na nim. „A może na stoliku kawowym?” Przechyliła głowę, patrząc na mnie z pożądaniem. Rozłożyła nogi, zgięła kolana i zaczęła znowu bawić się swoją cipką. Jej palce były na ziemi, pięty w powietrzu. Potem swobodnie odchyliła się do tyłu, położyła się i wyciągnęła tułów, trzymając plecy uniesione nad stolikiem. Podniosła stopy na krawędzie, kolana nadal zgięte, palec nadal bawiący się jej łechtaczką, i odwróciła głowę, żeby na mnie spojrzeć. Wyglądała tak pięknie, jej ciało było tak kuszące, pragnące mnie. Nadal poruszałem swoim penisem, stając się twardszy, prawie gotowy dla niej. Jej oczy były utkwione w moim rosnącym penisie, obserwując, jak go masuję. Jakby przyciągnięta magnesem, usiadła, wstała i podeszła do mnie. Postawiła kolano na siedzeniu krzesła obok mnie, a potem przerzuciła drugie kolano nade mną. Teraz siedziała na mnie okrakiem, nadal bawiąc się sobą, jej cipka wisiała w powietrzu nad moim prawie twardym penisem. „Albo,” powiedziała, „po połknięciu jego spermy, czy wstałaby i jeździła na nim na tym samym krześle?” Byłem gotowy. Złapałem ją za biodra i pociągnąłem w dół. Mój wzwiedziony penis całkowicie zniknął w jej cipce, westchnęła, a jej oczy i usta otworzyły się szeroko z zaskoczenia. „A może wszystkie trzy?” powiedziałem. Zacząłem szybko poruszać biodrami w górę. Jej wyraz twarzy stopniał, a ja złapałem ją za głowę i przyciągnąłem jej twarz do mojej i zaczęliśmy się całować, podczas gdy zacząłem ją pieprzyć. Jak można było się spodziewać po matce, jej cipka nie była najciaśniejsza, ale nadal czułem się niesamowicie, jakby były tam nowe mięśnie do odkrycia. Jej ręce trzymały boki mojej twarzy, gdy mnie całowała, a moje ręce przesunęły się na jej pośladki, chwytając duże garście, rozkładając jej pośladki i trzymając ją mocno, gdy wbijałem się w nią. Potem przestałem ją całować i pochyliłem twarz w stronę jej piersi i wziąłem jedną z jej piersi do ust. Przejechałem po niej zębami, czując, jak się toczy w moich ustach. Potem pozwoliłem jej znowu opaść i zacząłem ją całować, całując wokół jej ciemnej brązowej otoczki, a potem całując jej sutek. Jęknęła ostro, wyraźnie wrażliwa w tym miejscu. Zacząłem bawić się sutkiem językiem, a ona przycisnęła moją głowę do swojej piersi, nie pozwalając mi robić nic innego, tylko bawić się nią. Wzajemne pożądanie było intensywne, a ja wbijałem się w nią mocniej i głębiej. Pochyliła głowę w dół i przyłożyła usta do mojego ucha. „Nigdy nie miałam tak dużego penisa.” Zdjąłem usta z jej piersi, złapałem ją za głowę i odwróciłem jej ucho w stronę moich ust. „Nigdy wcześniej nie był tak duży. Jesteś taka seksowna, sprawiłaś, że jestem tak twardy.” Wciągnęła powietrze i jęknęła, a potem zaczęła bawić się moim uchem, gryząc płatek, wsuwając język do środka. Jęknąłem. „Ty seksowna, pieprzona suko.” Zaczęła poruszać biodrami, kręcąc nimi, pchając do przodu i do tyłu, a potem zaczęła skakać w kontrolowanym ruchu. Położyłem ręce z powrotem na jej pośladkach i pomogłem jej poruszać się w górę i w dół, a my patrzyliśmy sobie w oczy, nasze twarze blisko. Po kilku minutach tego wstałem z krzesła, podnosząc ją w ramionach, trzymając mojego penisa w jej wnętrzu. Położyła podbródek na moim ramieniu i zaczęła bawić się moim uchem, szepcząc do niego, gdy niosłem ją przez pokój: „Mój młody ogier, taki silny.” Dotarłem do stolika kawowego, przykucnąłem i delikatnie położyłem ją na nim. Wspiąłem się nad nią, jej nogi lekko owijały się wokół mojego dolnego pleców, i zacząłem ją pieprzyć w tej pozycji, moje ręce proste, dłonie chwytające krawędź stolika, kolana na blacie. Jej ciało przesuwało się tam i z powrotem ze mną, gdy wbijałem się w nią, uderzając mojego penisa o górne krawędzie jej cipki, jej oczy pełne zachwytu. „Czy twój mąż kiedykolwiek pieprzył cię w ten sposób?” powiedziałem. Pokręciła głową, nie mogąc wydobyć słowa. „Będę cię tak pieprzył,” pchnięcie, „aż dojdziesz,” pchnięcie, „rozumiesz?” Pokiwała głową. Zacząłem wbijać się w nią szybciej, a ona zaczęła bawić się swoją łechtaczką. Utrzymywałem stały i nieprzerwany rytm, a my patrzyliśmy na siebie, nasze ciała stawały się spocone, nasz oddech ciężki, przez nie wiadomo jak długo. Chciałem, żeby poczuła, że nigdy nie przestanę, że w tym momencie byłem maszyną z jednym celem, aby ją doprowadzić do orgazmu. W końcu coś w niej zaskoczyło, powiedziała: „tak, tak, tak,” w kółko, zacisnęła zęby, a potem jej usta…
Otworzyła szeroko oczy, uniosła brwi, zamknęła oczy i doszła. Krzyknęła: „Oooo kurwa, Jacek!” i jej głowa opadła na stolik kawowy, a ręce mocno chwyciły boki, zaczęła się trząść, a ja nie przestawałem jej pieprzyć. Wciąż dawałem jej mojego kutasa, twardego, przez cały jej orgazm, aż w końcu otworzyła oczy i spojrzała prosto na mnie, jej wyraz twarzy był dziki. Wtedy wyszedłem z niej i wstałem, moje kolana i kończyny bolały. Leżała tam przez chwilę, a potem zsunęła się z boku stolika kawowego, uderzając kolanami o dywan. Złapałem ją za ramiona i podniosłem na nogi, chwiała się, a ja dałem jej porządnego klapsa w tyłek, zanim poprowadziłem ją przez salon, potykającą się za mną. Pchnąłem ją do przodu i oparłem o tył kanapy, pochyliłem jej tors płasko nad górą, odciągnąłem jej biodra od tyłu i rozsunąłem nogi. Dałem jej kolejnego klapsa w tyłek, a potem ustawiłem mojego kutasa przy jej cipce, wszędzie były soki, i wsunąłem go w nią. Westchnęła, jej ramiona wyprostowały się, dłonie płasko oparły się o poduszkę siedzenia, i spojrzała na mnie. „Ale nie sądzę, żeby niania była pieprzona w którymkolwiek z tych miejsc,” powiedziałem, chwytając Lilę za talię, pompując mojego kutasa w jej mokrą cipkę, zaczynając nowy rytm. „Nie?” powiedziała. „Nie. Myślę, że mieli nudny seks, w nudnych miejscach, i nienawidziła każdej minuty tego.” „Naprawdę?” „Naprawdę. Tylko ty jesteś pieprzona właściwie.” Uśmiechnęła się i zaczęła odbijać tyłkiem o mnie. Sięgnąłem do przodu, złapałem jej włosy i szarpnąłem je mocno. Jej szyja wygięła się do tyłu. „Kurwa, tak,” powiedziała, jej szczęka i gardło były napięte. Jej duży tyłek uderzał o moje uda, gdy nadal ją pieprzyłem. Patrzyłem, jak mój kutas wchodzi w nią, pozwalałem moim oczom wędrować w górę jej pleców do ramion, do mojej ręki owiniętej w jej włosy. Nie mogłem uwierzyć, że mogę ją pieprzyć od tyłu, nad tyłem kanapy, w salonie jej rezydencji. Po kilku minutach poczułem, że nadchodzi mój orgazm. „Gdyby twój mąż miał dojść,” powiedziałem, „gdzie myślisz, że niania chciałaby to mieć?” „Na całej twarzy,” powiedziała. „Chciałaby poczuć jego ciepło, spływające po oczach i policzkach.” „To uklęknij.” Wyszedłem z niej, a ona opadła na podłogę, odwróciła się do mnie i oparła o tył kanapy. Spojrzała na mnie, ciężko oddychając, gdy zacząłem się masturbować, pracując nad zakończeniem. Spojrzałem na jej piersi, potem na jej twarz, jej piegi, jej oszałamiające oczy. I doszedłem. Nie miałem dużo spermy, ale to, co miałem, rozprysnęło się po jej twarzy. Po jej policzkach, na czole, w dół po jej ustach. Utrzymywała kontakt wzrokowy ze mną przez cały czas, a kiedy byłem pusty, jej język wysunął się przez usta i oblizał je, zbierając całą spermę, jaką mogła dosięgnąć. Potem pochyliła się w stronę mojego kutasa, wzięła go do ust i dała mu długie ssanie, naprawdę odkurzając go, gdy doszła do końcówki, wyciągając ostatnią kroplę spermy ze mnie. „Jezu Chryste,” powiedziałem. Mój kutas wypadł z jej ust, a ona spojrzała na mnie i uśmiechnęła się. „Jak wyglądam?” powiedziała, kładąc wierzchy dłoni płasko pod brodą i trzepocząc rzęsami. „Jak dzieło sztuki.” „Pozwól mi się ogarnąć.” Wstała i powędrowała do kuchni. Odwróciłem się i usiadłem na oparciu kanapy, patrząc przez okno na ocean, ciężko oddychając. Wróciła, przysunęła się do mnie i pocałowała mnie. Przytuliłem jej nagie ciało do siebie i odwzajemniłem pocałunek. „Spotykam się z koleżankami na drinka za parę godzin,” powiedziała, „więc muszę to zakończyć.” „Zrozumiałem,” powiedziałem. „Ale jeśli kiedykolwiek będę miał dom dla siebie, chętnie cię znowu zaproszę.” „Ja też.” Jej ręka dała mojemu kutasowi ostatnie pociągnięcie. „Dziękuję,” powiedziała. „Cała przyjemność po mojej stronie.” Ubrałem się, a ona odprowadziła mnie do drzwi, wciąż naga. Podzieliliśmy się ostatnim pocałunkiem i wyszedłem do samochodu. Odpaliłem go, spojrzałem na wejście, zobaczyłem jej głowę wciąż wyglądającą zza drzwi, obserwującą mnie. Pomachałem, ona pomachała z powrotem, a drzwi się zamknęły. Zacząłem długą drogę powrotną do mojego małego mieszkania i długie oczekiwanie, aż znowu zobaczę Lilę.