Wszyscy byliśmy podekscytowani piątkiem, kiedy Henryk zarezerwował sesję cuckold. Jan nalegał, abyśmy zachowali profesjonalizm, a upokorzenie Henryka miało być naszą zemstą. Klaudia pracowała, a ja lubiłem z nią pracować. BDSM to poważna sprawa, zwłaszcza jako Mistrz/Mistrzyni, ale jej poczucie humoru zawsze było na miejscu. Robiłem cuckolding z nią wcześniej i mieliśmy między sobą dynamiczny układ, który dobrze się sprawdzał, a klienci naprawdę to lubili. Większość mężczyzn lubi, gdy kobieta przejmuje kontrolę, i to właśnie wyczytaliśmy z opowieści Henryka. Musiałem udawać zaskoczenie i sprawiać wrażenie, że to pierwszy raz, kiedy to robiłem. Jan był w barze, a gospodyni zaprowadziła Henryka do baru, gdzie czekała na niego Klaudia. Antoni i ja byliśmy w biurze, nie chcąc, aby Henryk nas zobaczył. Klaudia rozmawiała z Henrykiem i Janem o granicach, czego Henryk chciał, a czego absolutnie nie, i stało się jasne, że Henryk naprawdę chciał być upokorzony. Klaudia zabrała go do „salonu” i kiedy tam dotarli, jej postawa się zmieniła. Kazała Henrykowi się rozebrać, a on się wahał. Klaudia uderzyła go w policzek, mówiąc, żeby się pospieszył: „Ty bezwartościowy kawałku gówna.” Henryk się rozebrał, ale zostawił na sobie bokserki. Klaudia próbowała je rozerwać, ale nie udało się. Jednak ściągnęła je na dół. Mówiła do niego z góry i chodziła wokół niego, patrząc na niego z aroganckim spojrzeniem. Użyła kija, aby podnieść jego penisa i szturchnąć jego jądra. Następnie wzięła telefon i zadzwoniła po Jana. Jan przyszedł z obrożą i smyczą i założył mu je. Przyniósł też klatkę na penisa, a Henryk jęknął, kiedy Jan ją zakładał, ściskając jego jądra. Aby dokończyć ubieranie Henryka, założył mu klamry na sutki. Przeprosił się i wyszedł. Klaudia kazała mu stanąć na czworakach i poszła do lodówki, wyciągając butelkę białego wina i nalewając sobie kieliszek, ciągnąc Henryka za sobą. Następnie wróciła, usiadła na kanapie i wysłała mi wiadomość, mówiąc, żebym przyszedł na zabawę. Powiedziała Henrykowi, że tej nocy będzie służył prawdziwemu mężczyźnie. Ona też potrzebowała prawdziwego mężczyzny, a Henryk był tylko żałosnym pretekstem do mężczyzny. Zapukałem i wszedłem, ubrany w garnitur, krawat i eleganckie buty. Henryk spojrzał na mnie, zaskoczony, zbyt oszołomiony, żeby coś powiedzieć. „Klęknij i pocałuj jego but, niewolniku” – rozkazała mu. „Kto to jest?” – zapytałem, trzymając się swojej roli, gdy Henryk pełzał do mnie i całował moje buty. „To nikt. To mój niewolnik, a teraz także twój” – zaśmiałem się. „To zabawne, co jeszcze potrafi?” „Cokolwiek mu rozkażesz.” Zaśmiałem się. „Kinky, ale nie kręci mnie to.” Gdyby tylko wiedział… Usiedliśmy na kanapie, rozmawiając, podczas gdy Klaudia miała go leżącego tam, nasze stopy na nim. Moje buty były na jego twarzy, a ja trochę go drażniłem, śmiejąc się z niego, poniżając go. Jego penis ciekł jak kran. Podniosłem but, splunąłem mu w twarz i wtarłem but w to, po czym kazałem mu to zlizać, i zrobił to. Wiedziałem, że musiał czuć się dziwnie, że tam jestem, ale był zachwycony. To dosłownie była jego fantazja, która się spełniła, i kochał to. Wymówiłem się, mówiąc, że muszę się odlać. Wstałem, stając na głowie i gardle Henryka, kiedy Klaudia kazała mi poczekać. Zawołała Jana, a on przyszedł i przyniósł zestaw do oddawania moczu. Założyła mu maskę, rurkę do ust i powiedziała, że mogę sikać tam, gdzie stoję. Udawałem, że nie chcę, mówiąc, że musi tego nienawidzić i czuję dla niego litość, ale ona zapytała go, czy chce moczu swoich Mistrzów, a on powiedział, że chce. „To obrzydliwe!” – zaśmiałem się. „Co za zboczeniec. Błagaj mnie, niewolniku” – powiedziałem mu. „Proszę, Mistrzu, daj mi swój mocz, potrzebuję go, Mistrzu, proszę.” Uderzyłem go mocno. „Znasz moje imię, ty pieprzony przegrany. Błagaj mnie właściwie.” Zaczął błagać, jakby od tego zależało jego życie. „Proszę, Mistrzu Abdulu, desperacko chcę spróbować twojego moczu, proszę, zrób mi ten zaszczyt i użyj moich brudnych ust jako swojego pisuaru, proszę, Mistrzu Abdulu, proszę, zrobię wszystko.” Rozpiąłem pasek, rozpiąłem rozporek i sikałem do tuby przymocowanej do jego ust. Musiał pić i połykać szybko, bo dużo wypiłem. Rozlał trochę, więc Klaudia zaczęła go biczować. Jego reakcje sprawiły, że trochę się poruszył, a ja uderzyłem go w twarz i klatkę piersiową. Po skończeniu Klaudia kazała mu tarzać się w rozlanych płynach i zlizywać je z podłogi. Było pukanie do drzwi i wszedł klient, pytając, czy to tutaj można się odlać i dostać loda? Powiedzieliśmy mu, że tak. Rozwiązaliśmy pisuar i przywiązaliśmy Henryka do słupa, na kolanach. Klient, mężczyzna po trzydziestce, był zadowolony, że dostanie darmowego loda – Jan je rozdawał – i był szorstki. Pieprzył twarz Henryka mocno, naprawdę mocno, także go uderzając. Słyszeliśmy, jak się krztusi, a ja biczowałem go, mówiąc, żeby się zachowywał i był dobrym ssaczem kutasów. Klient złapał go za głowę i trzymał, usta aż do jego jąder, i wytrysnął. Nie wyszedł jednak od razu. Trzymał swojego penisa przez kilka sekund, aż westchnął i opróżnił pęcherz. Potem wyszedł. Uderzyłem Henryka mocno kijem. „Co mówią niewolnicy, kiedy mistrz ich użyje?” Kolejne uderzenie kijem. „Dziękuję, panie,” powiedział Henryk, płacząc. Klient wyszedł, tylko
był śledzony przez kolejnego mężczyznę, około sześćdziesiątki. Nie był aż tak agresywny, ale wyciągnął się za wcześnie, kremując twarz Harrego. Zaraz potem nasikał mu na głowę i twarz, tłumacząc się. Powiedziałem mu, żeby się nie martwił, to tylko niewolnik, służący takim mężczyznom jak on. Kazałem Harry’emu mu podziękować. Naprawdę chciałem zdeptać Harry’ego, bo uwielbiałem to robić, ale także dlatego, że chciałem go zranić. Wziąłem swoją sportową torbę i wyciągnąłem najbrudniejsze trampki. Grałem w piłkę nożną z dziećmi moich braci i były pełne brudu i błota. Harry wiedział, co się stanie, gdy zdjąłem jego klatkę na penisa. Nic nie powiedział, jakby zaakceptował, że to się stanie. Klaudia wyszła, a ja stanąłem na jego klatce piersiowej, delikatnie depcząc. Jęczał, znosił to całkiem dobrze. Stałem na jego klatce piersiowej, patrząc na niego z góry. Zacząłem wycierać prawy but o jego twarz, brudząc ją bardzo. Nawet nie musiałem mu kazać, sam zaczął go lizać. Powiedziałem mu, że jego miejsce jest pod moimi stopami, jak wycieraczka. Przeszedłem na jego brzuch i zauważyłem, że jego penis był twardy jak skała. Zapytałem go jeszcze raz, czy uważa, że jest hetero, ale nie miał wystarczająco powietrza, żeby mówić. Chciałem dojść. Wepchnąłem jego jądra na brzuch i stanąłem na nich pełnym ciężarem. Krzyknął z bólu, ale ja nadal tam stałem, zaczynając się kołysać tam i z powrotem, głaszcząc swojego członka. Dwaj mężczyźni sprzed chwilą wrócili, razem z Janem i Tonym. Harry cierpiał, ale jego spojrzenie na mnie było tak intensywne i pełne przyjemności. Zacząłem podskakiwać i nie mogłem się powstrzymać. Jan zaczął się onanizować, a ja wystrzeliłem swój ładunek na jego twarz, Jan zrobił to samo, a potem nasikał mu na twarz. Klienci też chcieli go zdeptać, młodszy mężczyzna deptał go mocno. Starszy potrzebował pomocy i trzymałem go za rękę, gdy stał i chodził po Harrym. „Powiedzieli, że mogę stanąć na jego jądrach, jesteś pewien, że mogę to zrobić?” zapytał. Upewniłem go, że może, a gdy stał na klatce piersiowej Harry’ego, ja stanąłem na jego jądrach ponownie. „Widzisz? Możesz na nich stanąć.” Podkreśliłem swoje słowa, depcząc je, ignorując krzyki Harry’ego. „Czy to nie boli?” zapytał mężczyzna, jakby już na nim nie stał i nie miał swojego penisa ssanego i nasikanego na niego. Zaśmiałem się. „To nie jest twój problem, jeśli chcesz, to robisz. Musi robić wszystko, co chcemy.” „OK” powiedział mężczyzna, schodząc z niego i zdejmując buty i skarpetki. „Chcę to poczuć” Znowu trzymałem go za rękę, gdy postawił stopę na jądrach Harry’ego i zaczął je toczyć pod stopą. Zachichotał. „Czuję wszystko,” powiedział. „To jest niesamowite” „Spróbuj trochę podskakiwać, albo kołysać się tam i z powrotem” Mężczyzna zachichotał, mając najlepszy czas swojego życia. Mógłby tam stać jeszcze godzinę, ale musiałem zakończyć i zawołałem Tony’ego. Gdy Harry go zobaczył, zamarł. „Abdel… Tony” zaczął. „Zamknij się, onanisto.” Powiedziałem mu. Kazałem Tony’emu ściągnąć dres i usiąść na twarzy Harry’ego. Kazałem Harry’emu go lizać i zrobił to. Kazałem mu wsadzić język w dziurę Tony’ego. Zastosował się. Nie chciałem, żeby Tony czuł się źle, nie był dominującym, ale chciałem, żeby Harry poczuł, że poddaje się Tony’emu. Zdjąłem klatkę na penisa Tony’ego i powiedziałem mu, że może się onanizować. Zrobił to, a lizanie musiało być dobre, bo wyglądał na zadowolonego i brzmiał tak samo. Szybko doszedł, na klatkę piersiową Harry’ego. Kazałem mu nadepnąć na penisa Harry’ego i jak tylko postawił na nim stopę, Harry wystrzelił, płacząc, mówiąc, że przeprasza. Chciałem, żeby Tony na niego nasikał, ale nie mógł. Nie zmusiłem go. Kazałem mu napluć na twarz Harry’ego i zrobił to. Na tym sesja się skończyła. Podniosłem Harry’ego i dałem mu butelkę wody. Podziękował mi i zaczął znowu przepraszać. Powiedziałem mu, żeby się wykąpał, ubrał i spotkał nas w barze, i żeby przeprosił Tony’ego. Skinął głową. Później w barze Klaudia znowu była, wyszła, żeby zająć się innym klientem, a ona, Jan, Tony i ja siedzieliśmy tam, czekając na Harry’ego. Kiedy przyszedł, był czerwony jak burak. Zaczął przepraszać Tony’ego, a kiedy chciałem coś powiedzieć, Jan podniósł rękę, uciszając mnie. Zaczął tłumaczyć Harry’emu rzeczy o BDSM i że to, co zrobił, było daleko poza granicami i powinien poinformować władze. Harry skurczył się, a Jan kazał mu uklęknąć przed Tony’m i błagać go o przebaczenie. Harry to zrobił, a ku mojemu zaskoczeniu Tony kazał mu pocałować swój but. Harry się zastosował, a Tony powiedział mu, że jest wybaczony, ale nigdy nie powinien tak nie szanować innego niewolnika. Rozmawialiśmy dalej, a Jan zapytał go, czy podobała mu się sesja. Oczy Harry’ego rozbłysły. Powiedział mu, że miał te fantazje od dawna i zrealizowanie ich spełniło jego marzenia. Było warte każdej złotówki i był zdumiony moją dominacją, naprawdę mu się podobało, gdy kazałem Tony’emu robić mu różne rzeczy. Zaśmiałem się i powiedziałem mu, że teraz wie. Piliśmy więcej i rozmawialiśmy. Przyznał, że chciałby kiedyś zrobić gang bang i mieć wielu mężczyzn, którzy go pieprzą, głęboko gardłują i sikają.
Pluń na niego i spuść się na niego. Uśmiechnąłem się i powiedziałem mu, żeby zarezerwował spotkanie, a ja dam mu 10% zniżki. Chciałem sprawdzić, co u Tomka. Dobrze się spisał i powiedział mi, że chciałby wrócić do jakiejś pracy. Porozmawiałbym o tym z Janem, może mógłby coś zrobić w klubie. Nadal myślałem, że mógłby zarobić jako mistrz i chciałem o tym porozmawiać z nim i Janem, ale obaj zniknęli. Szukałem ich wszędzie, ale nigdzie ich nie widziałem. Pomyślałem, że złapię ich później i poszedłem do toalety dla personelu, musiałem znowu się wysikać, tym razem do toalety. Kiedy przechodziłem obok magazynu, zobaczyłem włączone światło i usłyszałem dziwne dźwięki. Otworzyłem drzwi i przyłapałem Jana i Tomka, całujących się namiętnie, obaj w pewnym stanie podniecenia. Przeprosiłem ich, powiedziałem, żeby się dobrze bawili i się nie martwili, a potem zamknąłem drzwi. Miałem dużo do przemyślenia.