Nota autora i zastrzeżenie: To jest dziesiąta część mojej serii „Seks w powiedzeniach”, więc jeśli jeszcze ich nie czytałeś, ta część może nie mieć sensu. To erotyczna queerowa historia miłosna opowiedziana przez dialog – wszyscy główni bohaterowie są queer, a większość z nich to osoby transpłciowe. To nie jest historia o „futach” ani „crossdresserach”, jest napisana przez osobę queer dla osób otwartych na queerową erotykę. Jeśli to nie jest twoja bajka, po prostu przewiń dalej!
—
„Trudno to opisać,” powiedziała Justyna. „To był najbardziej intensywny seks, jaki kiedykolwiek miałam, i czułam się spełniona. To nie było jak przygodny seks. To miało znaczenie.”
„No przecież jesteście najlepszymi przyjaciółmi,” powiedziała Ewa. „Macie bardzo bliską relację.”
„Chyba tak. Ale najlepsi przyjaciele zazwyczaj nie uprawiają seksu.”
„Bzdura,” powiedziała Ewa, nie bez życzliwości. „Ja i Teresa pieprzymy się cały czas.”
„Chcesz powiedzieć, że pieprzyłyście się cały czas.”
„Tak, ale nie przestałyśmy z powodu złej krwi, ona po prostu studiuje za granicą. Ale pamiętasz, jak było w zeszłym semestrze.”
„Chyba tak,” przyznała Justyna. „Czy to jest lepsze niż zwykły przygodny seks?”
„O Boże, tak. Kochamy się. Kiedy uprawiamy seks, to odzwierciedla to.”
„Ale to jest inne niż kiedy my uprawiamy seks?”
Ewa zatrzymała się. „Tak,” powiedziała. „To znaczy, to jest inne. Pewnego dnia chcę się z tobą ożenić. Na pewno nie chcę się żenić z Teresą… ale chcę, żeby była w moim życiu tak długo, jak będziemy żyć. Różnica między miłością romantyczną a platoniczną jest subtelna i nie zawsze ją zauważysz. I to jest w porządku.”
„A co, jeśli zakocham się w Darku?”
„Zakładając, że nadal mnie kochasz?”
„Tak, oczywiście!” powiedziała szybko Justyna. „Zawsze.”
Ewa wzięła Justynę za rękę i spojrzała jej w oczy, uśmiechając się. „To zakochaj się w nim.”
—
Justyna wyszła tego wieczoru, a wszystkie rozmowy o najlepszych przyjaciołach sprawiły, że Ewa chciała napisać do swojej.
Ewa: Hej, co tam?? Jak Anglia?
Teresa: Niesamowicie, myślę, że Anglicy są po prostu lepsi w seksie
Ewa: Jestem taka zazdrosna
Teresa: O mnie czy o nich?
Ewa: Głównie o nich
Teresa: Nie byłabym taka pewna. Ostatniej nocy miałam największego kutasa ever
Teresa wysłała krótki filmik, na którym ktoś wyciąga swojego dużego penisa z jej waginy, a sperma prawie natychmiast z niej wypływa.
Ewa: Czy zapuszczasz sobie krzaczka???
Teresa: Zainspirowałaś mnie
Ewa: Nawet tego nie planowałam! Po prostu zapomniałam się golić przez jakiś czas i powiedziałaś, że ci się to podoba
Teresa: Czy od tamtej pory się goliłaś?
Ewa wysłała gustowne zdjęcie spermy Justyny na swoich owłosionych waginach.
Ewa: To z innego dnia.
Teresa: Chyba właśnie doszłam
Ewa: Nie doszłaś
Teresa: Tak
Ewa: Tylko od zdjęcia?
Teresa: Naprawdę za tobą tęsknię.
Ewa: Ja też za tobą tęsknię
—
„A potem powiedziała, że mnie kocha,” powiedział Darek, pchając delikatnie, ale z mocnym zamiarem.
„I co ty na to?” zapytała Eliza, pod nim. Często uprawiali seks podczas rozmów. Eliza miała specjalny talent do prowadzenia rozmów podczas seksu, więc często znajdowali się w sobie, dyskutując o wszystkim.
„Pocałowałem ją. Pieprzyliśmy się znowu. Potem po prostu rozmawialiśmy przez chwilę. Ale nie byłem pewien, jak odpowiedzieć.”
„Kochanie, musisz to powiedzieć z powrotem!”
Darek pchnął zauważalnie mocniej w nią, a Eliza wydała z siebie wysoki jęk przyjemności.
„Ale nie jestem pewien, czy naprawdę tak czuję!”
„Tak jesteś!” nalegała Eliza. „Jesteście najlepszymi przyjaciółmi od półtora roku.”
„Oczywiście, że ją kocham w ten sposób, ale nie jestem pewien co do czegoś więcej.”
Utrzymali stałe tempo, a połączony ruch ich penisa w niej i ich jąder uderzających o skórę Elizy sprawił, że prawie zapomniała, o czym rozmawiali.
„To mało ważne,” zdołała powiedzieć Eliza. „Możecie ustalić szczegóły później. My na pewno to zrobiliśmy.”
„Chyba masz rację.”
Zamknęli oczy. Oczy Elizy były głęboko niebieskie, takie, w których można się zgubić, jeśli nie jest się ostrożnym. Oczy Darka były ciemnobrązowe, a Eliza uważała, że ucieleśniają siłę i ciepło. Eliza spojrzała w dół, aby zobaczyć, jak penis Darka lekko wysuwa się, a potem znowu wchodzi. Jest w tym coś pięknego, pomyślała Eliza. Bycie w kimś, kogo kochasz.
Darek zwolnił i pochylił się, aby ją pocałować. Mimowolnie, wytrysnął w niej, gdy ich języki się zetknęły, a Eliza jęknęła.
Oczy Elizy zabłysły, gdy się otworzyły. „Kocham cię,” powiedziała, z przekąsem.
Darek uśmiechnął się. „Ja też cię kocham.”
—
Kiedy Ewa spotkała Norę formalnie, ta ostatnia nalegała na spacer po leśnych ścieżkach tuż za kampusem. Ewa była oczarowana. Piękno Nory było tak promienne, że zdawało się zasłaniać słońce. Jej skóra promieniała, a kiedy uśmiechała się do Ewy, gwiazdy w jej oczach sprawiały, że serce Ewy drżało. Pieprzyli się cicho, tuż za ścieżką. Ewa nigdy w życiu nie była tak zmieszana.