„Będziesz nazywać mnie mamusią,” trzyma moją twarz, patrząc mi w oczy przez swoje okulary. Przy wzroście 190 cm góruje nade mną, mającym 175 cm. Przełykam ślinę, gdy przesuwa palcem po moich ustach. Nie powinienem tego robić. Moja przyjaciółka myśli, że jestem na imprezie z chłopakami. Imprezy nawet nie są w moim stylu. Spotykam się z dr. Sashą Nowak od ponad sześciu miesięcy. Znalazła mnie dzięki listowi na Slowly. Najwyraźniej podziwiała moje pisanie i zbliżała się do mnie coraz bardziej. Na początku uwielbiałem dreszczyk emocji, jaki dawała mi starsza kobieta traktująca mnie jak swojego małego chłopca. Zabierała mnie na zakupy, zmieniła moją garderobę i wysyłała mi pieniądze znikąd. Typowy przypadek trafienia na żyłę złota. Nasza dynamika zaczęła się zmieniać podczas mojej pierwszej wizyty u niej w domu. Zaprosiła mnie jako swojego partnera na bal formalny, kupiła mi garnitur i przedstawiła swoim znajomym z wyższych sfer. Tamtej nocy dałem imponujący występ poetycki. Po tym zabrała mnie do domu i znikąd podniosła mnie i rzuciła na swoje łóżko. Jak głodne zwierzę, rzuciła się na mnie, całując mnie namiętnie i obmacując moje pośladki. Podobało mi się to i pieściłem jej jędrne piersi. Jest ode mnie starsza o siedem lat. Mam 20 lat i to ona dała mi mój pierwszy i najlepszy pocałunek. To było cztery miesiące temu. Od czasu do czasu przechadzam się do jej laboratorium, żeby się przywitać z pudełkiem czekoladek, bukietem kwiatów i dobrze napisanym wierszem. To, co zaczęło się jako czysto transakcyjna sprawa, stawało się coraz bardziej intymne z każdym mijającym tygodniem. Dzwoniłem do niej każdego wieczoru i rozmawialiśmy do północy. Czasami wysyłała mi prezenty. Moje życie zmieniło się po spotkaniu z nią. Był tylko jeden zgrzyt w tej idealnej relacji dla mnie. To nie był związek. Dosłownie tylko flirtowaliśmy. Sasha uważała się za zbyt ustatkowaną kobietę i wierzyła, że żaden mężczyzna nie jest jej godzien jako żony. Poza tym, randkowanie było dla niej jak pole bitwy. Ja z kolei uwielbiałem być chłopcem na utrzymaniu, ale potrzebowałem partnera. A gdy zbliżały się moje 21. urodziny, rodzice naciskali na mnie, żebym znalazł dziewczynę i się ożenił. A wszystko stało się jeszcze trudniejsze w zeszłym miesiącu, kiedy postanowiła wyjechać za granicę bez ustalonej daty powrotu. Mam najbardziej homofobicznych i konserwatywnych rodziców na świecie. Jestem biseksualny i miałem kilku chłopaków, którzy mi się podobali, ale nie mogłem ich przyprowadzić do domu. Nie było żadnej dziewczyny, z którą chciałbym się umawiać. Ani na moim kampusie, ani z pewnością nie z kościoła, do którego nie chciałem chodzić. Rozmawiałem o tym z Sashą przed jej wyjazdem i doradziła mi, żebym rozważył emancypację od rodziców, aby żyć tak, jak chcę. Ucieczka z domu była czymś, o czym myślałem od dawna, ale zawsze wydawało mi się to niesamowicie przerażające i nigdy nie sądziłem, że będę miał odwagę to zrobić. W końcu znalazłem kogoś, dziewczynę o imieniu Daria. Daria była wszystkim, co moi rodzice lubili w kobiecie, a kontrastowo, wszystkim, czego ja nie lubiłem. Była nieco niższa i konwencjonalnie atrakcyjna, ale problem miałem z jej osobowością, a raczej jej brakiem. Daria była hiperreligijna, uległa, dogmatyczna i nie potrafiła prowadzić rozmowy, by uratować swoje życie. Nie czytała, nie planowała podjąć pracy ani nawet eksplorować świata. Była najzwyklejszym tostem, jaki widziałem. Nawet moja przyjaciółka, Karolina, nie mogła powstrzymać śmiechu, gdy opowiedziałem jej o Darii. Moi rodzice polubili Darię, odkąd dołączyła do naszego kościoła i za każdym razem, gdy wracałem z kampusu, próbowali nas ze sobą zeswatać. Na początku było to totalne zadanie, ale z czasem zdałem sobie sprawę, jak bardzo się myliłem co do niej. Daria nadal była głupiutka i myślała, że nie musi się uczyć ani być inteligentna. Ale to, czego brakowało jej w głowie, nadrabiała byciem niezwykle miłą i wyrozumiałą osobą. Na początku się bałem, ale udało mi się jej zwierzyć, jak naprawdę czuję się wobec moich rodziców. W nieobecności Sashy, wypełniała pustkę romantyczną najlepiej, jak potrafiła. Daria była przyzwoitą całującą i lubiła, gdy pisałem dla niej wiersze. Nadal nie byliśmy w związku, ale wydawało się, że do tego zmierzamy. Pogodziłem się z moim losem. Zawsze mogło być gorzej. Przynajmniej teraz moi rodzice przestaną mnie naciskać. *** A potem ona wraca… Zaledwie miesiąc po swojej podróży, Sasha wysłała mi wiadomość z tekstem „Jestem w domu i chcę cię przy sobie.” Moje oczy prawie wyskoczyły z orbit, gdy to zobaczyłem. Tej nocy dylemat dusił mnie, gdy rozważałem swoje wybory. Czy zostać, czy iść? Szkoła miała się wkrótce rozpocząć, więc to byłby dobry moment, żeby z nią porozmawiać, ale jednocześnie zaczynałem lubić Darię. Następnego ranka, zanim miałem szansę porządnie przemyśleć sprawy, dostałem powiadomienie o przelewie od Sashy. „Idź na zakupy. To moja rekompensata za miesiąc mojej nieobecności. Oczekuję od ciebie wiersza dziś wieczorem.” Patrzę przez okno, gdy jestem w autobusie z powrotem do szkoły, a potem na telefon. Chcę się cieszyć, ale nadal czuję odrobinę winy. Z westchnieniem wysiadam z autobusu po godzinach myślenia i obejmuję moją przyjaciółkę/współlokatorkę, która na mnie czekała. Karolina mówi mi, że rano przyszła do mnie paczka od anonimowego nadawcy. To nowy MacBook. Komputer, o którym zawsze marzyłem do pisania. Tylko jedna osoba mogła go kupić. Z czasem intymność wobec Sashy, która zniknęła po jej wyjeździe, wraca. Nadal unikam jej biura z powodu zobowiązania wobec Darii. Karolina zauważa moje zamieszanie i pyta, co się dzieje. „Karolina. Mogę cię o coś zapytać?”
Zmienia imiona w opowiadaniu na polskie imiona i miejsca na polskie nazwy, usuń wszelkie teksty promocyjne, a następnie przetłumacz poniższy tekst z angielskiego na polski:
Kiwa głową i kontynuuję. „Wyobraź sobie, że masz faceta, który wysyła ci pieniądze, dba o ciebie. Jest jak sugar daddy, ale bez starości.” Ona chichocze i przeprasza. Kontynuuję. „A jest ktoś inny, z kim się nie spotykasz, ale macie silne więzi. Ale sugar mommy, to znaczy daddy, chce cię dla siebie i ciągle obdarowuje prezentami, co robisz?” Po pogładzeniu podbródka i zastanowieniu się, gest który wywołał u mnie niepokój, odpowiedziała. „Szczerze, jeśli się nie spotykam, to nie jest zdrada. Poza tym, dostaję dobre pieniądze. Jestem pewna, że ta osoba to zrozumie.” „Chyba masz rację.” Drapię się po głowie. „A co, jeśli zaczniesz lubić sugar daddy bardziej niż osobę, z którą jesteś związana?” Ona wzrusza ramionami. „Po prostu podążałabym za swoim sercem, szczerze mówiąc. Rzeczy nie powinny być zbyt skomplikowane.” Gdyby tylko to było takie proste dla mnie. Nie wiem, czego moje serce naprawdę chce. Czy chce monogamicznego partnera, któremu mogę się w pełni poświęcić, czy kobiety, która się mną opiekuje? Za każdym razem, gdy Daria do mnie dzwoni, czuję w sercu winę, że nie lubię jej tak bardzo, jak myślałem. Nie pomagało to, że Kasia wznowiła swoje nocne telefony. Ale tym razem były inne. Kasia zaczęła dodawać do rozmów odrobinę seksapilu. Rozmawialiśmy o jej podróżach, a nagle wspomniała, jak chciałaby, żebym tam był, żeby jej odpowiednio służyć. I to mnie podniecało. Pewnej nocy podczas rozmowy zapytała mnie, czy opuściłem rodziców, a gdy powiedziałem, że nie, zagroziła, że mnie pochyli i da mi solidne lanie. To prawie sprawiło, że wytrysnąłem na podłogę. Wiedziała o tym i grała dalej. Dobrze, teraz powinienem dać trochę wglądu w stan mojego życia seksualnego. Nie jestem dziewicą, ale chciałbym być. Uprawiałem seks trzy razy i za każdym razem było to waniliowe i drewniane. Nawet nie było pocałunków. Po prostu bezmyślne pchnięcia. To było wyczerpujące. W porównaniu do mojego nudnego życia seksualnego, uwielbiałem masturbować się. Niezależnie od tego, czy to było rękami, czy z zabawkami analnymi Samanty, to była jazda. Ale wstydziłem się, dlatego tylko Samanta wiedziała i nie tylko wiedziała, ale regularnie masturbowaliśmy się razem. W końcu jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi. Jednak zawsze czułem, że mogłoby być więcej. Wiem, że brzmię roszczeniowo, ale wiem, że zasługuję na więcej niż zwykły seks. Niestety, wydaje się, że to wszystko, co kiedykolwiek dostanę. *** W ostatni piątek naszego szóstego miesiąca znajomości, znowu poruszyła temat seksu podczas rozmowy, w której powiedziała, że dobrze bym wyglądał w spódniczce, żeby mogła ją zerwać. Poszedłem, założyłem spódniczkę i pokazałem jej na wideo. Zachwyciła się, a potem zapytała o stan mojego życia seksualnego. Byłem z nią szczery i nawet opowiedziałem o Darii. Chciała wiedzieć, czy zrobimy seks-rozmowę, w której ona będzie prowadzić, i zgodziłem się. Ta rozmowa dała mi niesamowity orgazm. Jej głos, gdy mnie prowadziła przez rozmowę, mówiąc, kiedy mam się masturbować i dochodzić, podczas gdy ona jęczała, dotykając swojej cipki, był niesamowity. Potem poprosiła mnie, żebym się nasmarował i wsadził sobie palce. Zrobiłem to, a ona powiedziała, że uwielbia moje jęki. Kiedy oboje doszliśmy, powiedziała mi, żebym przyszedł do niej następnego dnia. To byłby pierwszy raz, kiedy tam pójdę, odkąd pocałowała mnie w raj. Nie wahałem się. Tej nocy skłamałem Darii, że idę na czuwanie, a Samancie, że idę na imprezę. Samanta miała trudności z uwierzeniem, ze względu na moją introwersję, ale przekonałem ją. I tak, bez żadnych zmartwień, poszedłem do Kasi. *** I to prowadzi mnie do miejsca, w którym jestem, siedząc na jej kolanach, podczas gdy ona siedzi na swoim dużym łóżku. Mam na sobie krótką kraciastą spódniczkę i biały crop top z okrągłym dekoltem. Ona głaszcze mnie po plecach aż do tyłka, a ja wtulam twarz w jej koszulę, czując miękkość jej piersi. A gdy tylko dotyka mojego tyłka, podnosi moją spódniczkę i delikatnie klepie. Jęczę, a ona mruczy, klepiąc drugi pośladek. „To mój chłopiec.” „Tak.” Oddycham szybciej, gdy głaszcze moje pośladki, mocno je chwytając i potrząsając. Całuje mnie delikatnie w szyję, a ja skręcam ciało przy każdym dotyku jej ust. „Och tak, Kasia!” Ona znowu mnie klepie i dostaję wiadomość. „To znaczy, tak mamo.” Podnosi mnie z kolan i kładzie na plecach na łóżku, wstaję i patrzę, jak zdejmuje okulary, ukazując swoją pełną chwałę. „Jesteś na moim łóżku, kochanie.” Rozpina swoją białą koszulę, gryząc jasnoczerwone usta. Aura, z jaką na mnie patrzy, podczas gdy ciągnie za różowy stanik, wystarcza, bym się złożył. Uśmiecha się do mnie. „Ja tu ustalam zasady. I pierwsza zasada, żadnych ubrań!” „Tak mamo,” uśmiecham się, zdejmując crop top. Jak powiedziała wcześniej, zerwała moją spódniczkę i całkowicie mnie rozebrała. Potem spojrzała na mnie, zdejmując swój stanik i klękając na tym samym poziomie co mój otwarty penis. Kładzie na nim język i kręci nim dookoła. „Chcesz tego, chłopcze?” Kiwnąłem głową, całe moje ciało drżało, gdy trzymała go mocno w dłoniach. I tak po prostu, zanurzyła mój penis w gardle, poruszając głową z pełną precyzją. Krzyczę, ale ona wyciąga drugą rękę i zakrywa mi usta, jakby wyrywała moją duszę.
Z językiem. Puszcza mnie, a ja jęczę. „O mój Boże, mamo. Tak!” Usuwa ręce z mojego penisa i używa ich w okolicach moich jąder i prostaty. Ssąc, stymuluje moją dziurę palcami. Przewracam oczami, machając rękami i rzucając głową, gdy wykonuje podwójną pracę. Naprawdę czuję się, jakbym miał egzorcyzm. Usuwa usta i uśmiecha się do mnie diabelsko. „Myślę, że musisz być związany.” Kiwam głową, gdy wstaje, podnosi kawałek materiału z szafy, popycha mnie na koniec łóżka i wiąże moje ręce i nogi do drewnianej ramy łóżka. Kontynuuje ssanie, jakby nie było jutra, całkowicie mnie wykańczając, aż czuję, że mogę dojść. Krzyczę, ale ona cofa ręce, pochyla się i całuje mnie w czoło. „Nie tak szybko, chłopczyku!” Uśmiecha się, zdejmuje bieliznę i siada na mnie, siedząc na moim penisie, patrząc na mnie. „Myślę, że czas na przejażdżkę.” I jeździła, skacząc w górę i w dół z najwyższą prędkością i szybkością. Twerkuje, skacze. Nawet zatrzymuje się, by zmielić, zanim znów zacznie skakać. To szaleństwo. Porusza się tak szybko, że jestem zszokowany, że nie doszedłem. Podczas jazdy pochyla się i całuje mnie w czoło, zanim umieści swoje piersi w moich ustach. Nie mogę dotknąć tych jędrnych pomarańczy, bo jestem związany, ale to dodaje do szalonego doświadczenia. Podnosi swoje ciało, a potem wyciąga ręce do mojej szyi, gdy razem jęczymy. „Udusz mnie, mamo, proszę.” Błagam, a ona się śmieje i lekko zaciska nacisk, cały czas używając mnie jako swojego osobistego motocyklowego dildo. Mogę być dla niej zabawką erotyczną. Jestem całkowicie związany, nie mogę się ruszyć. Jestem zszokowany, że nie jestem zakneblowany, a ona ma czas swojego życia. Ale ja też to kocham. Ma aurę Bogini, ciało Olimpijki i pewność siebie białego miliardera. To szaleństwo, jak to ona jest penetrowana, a jednak przejmuje kontrolę. W końcu jeździ tak bardzo, że wstaje, gdy musi squirtać na moją twarz. Otwieram usta, by przyjąć jej boskie soki, gdy się śmieje. Podchodzi bliżej mnie, delikatnie klepie mnie po twarzy, a potem liże moją szyję, aż do klatki piersiowej i sutków. Moje ciało nadal wibruje, gdy sięga po mój penis znowu. „Czy ci się to podobało, chłopczyku? Czy podobało ci się, jak cię jeździłam?” Kiwam głową, gdy robi mi drugiego blowjoba. Tym razem po prostu jęczę i próbuję złapać oddech. Nadal nie doszedłem. Jedną z dużych rzeczy w moim życiu seksualnym jest to, że mam trudności z orgazmem. Gdy nadal leżę związany, idzie po butelkę olejku dla dzieci i strap-on, który sprawia, że moje oczy się rozszerzają. Otwieram szeroko usta, gdy się uśmiecha, głaszcząc swojego fioletowego plastikowego penisa. Podnosi moje nogi i po krótkiej chwili smarowania i palcowania, podczas którego próbowałem kopać, wsadza główkę dildo do mojego tyłka. Mój oddech natychmiast się zatrzymuje. „Oddychaj, chłopczyku. Nie walcz ze mną,” mówi, klękając bliżej, powoli pchając biodra. Tym razem znowu jęczę, gryząc wargi i drapiąc rękami. „Tak, to prawda. Wiem, co lubisz. Wiem, że lubisz być pieprzony jak suka, którą jesteś.” „Tak, mamo, lubię.” Jęczę, gdy zaczyna przyspieszać swoje pchnięcia, robiąc szersze ruchy, wypełniając mnie swoim silikonowym urządzeniem. Patrzy na mnie i trzyma moją szyję, gdy penetruje mnie coraz głębiej, aż czuję to w brzuchu. To niesamowite, jakby miał orgazm co sekundę. Krzyczę w czystej ekstazie, gdy wierci mnie mocniej, jak każdy mężczyzna. Potem przestaje i pochyla się, całując moje usta. Rozwiązuje mnie i klepie po tyłku. „Chodź i posprzątaj się.” Wskazuje na swojego strapona, a ja pełzam, by go ssać, gdy stoi. „Tak, jaki słodki chłopiec. Kontynuuj, liż to.” Pcha moją głowę do podstawy dildo, a ja się dławię, plując na to. Boli, ale jest też niesamowite. „Dobry chłopiec. Bez zębów, tylko język.” Po ssaniu, odwracam się i staję na czworakach. Szybko chwyta lustro, stawia je przede mną, a potem wsadza je. „Chcę, żebyś widział swoją twarz, gdy cię pieprzę.” Klepie mnie i kieruje, bym wypchnął tyłek. Co robię. „Tak, mamo, tak. Lubię, jak to robisz. Kocham twojego penisa.” Jęczę i płaczę, gdy ona nuci za mną. Widzę jej zadowolony uśmiech, obraz jej napinających się mięśni za mną, gdy chwyta moje biodra i wbija się we mnie. Pieprzy mnie jak drapieżnik, a moje usta otwierają się szeroko. Całe moje ciało drży, gdy wierci mnie coraz głębiej. Drapię łóżko, moje włosy. Zauważa to i trzyma moje ręce za plecami, trzymając mnie mocno, gdy otrzymuję swoje pieprzenie. „Co powiedzą twoi rodzice na to?” Pyta, gdy wbija pełną długość w mój tyłek, jednocześnie głaszcząc mnie. Gdy płaczę, że nie wiem, wybucha śmiechem i wyciąga telefon, nagrywając lustro i absolutne show, które jej daję. „Teraz chcę, żebyś wysłał ten film do swoich rodziców i upewnił się, że to zobaczą. Jeśli tego nie zrobią, ukarzę cię.” Zgadzam się, gdy ślina z moich ust moczy łóżko. Mój mózg został zamieniony w papkę od tego pieprzenia, że nie mogę nic poradzić.
Zgadzam się z nią. Wyciąga się, a ja naprawdę czuję, jak mój tyłek przecieka. Wkłada palce, trzymając płyn w dłoniach i wcierając go w moją twarz, gdy mnie klepie. „Dobrze, kowboju, chcę, żebyś mnie dosiadł.” Wchodzę na nią i trzymamy się za ręce, gdy się na niej odbijam. Podczas gdy jeżdżę, głaszczę swojego penisa, a potem odwracam się, a ona mocno sadza mnie na swoich kolanach, podobnie jakbym siedział na krześle, potem głaszcze mojego penisa, gdy podnosi biodra i wbija się we mnie. Krzyczę i krzyczę, podczas gdy ona mocno mnie trzyma. Spadam z niej, a po zdjęciu paska, rzuca mnie na łóżko z względną łatwością. Nic dziwnego przy jej ilości mięśni. Szepcze mi do ucha: „dokończmy to.” Kiwnę głową, gdy całe moje ciało wciąż się trzęsie. Potem wkłada palce do mojego punktu P, jednocześnie gwałtownie głaszcząc. Naprawdę czuję, jak moja dusza opuszcza moje ciało, gdy ona to blokuje. Jej wielozadaniowość jest doskonała. Czuję, jak łzy napływają mi do oczu, gdy moje ciało się poddaje. Rozpryskuję się po całym brzuchu, zamykając oczy. Całuje mnie w nos. „Dobranoc, chłopczyku. Mamusia zajmie się tobą rano.”